Dobra
trasa

Wpadnij z nami
do sąsiadów

RU PL CZ
Gryf poleca

Śladami tragicznych wydarzeń w „dolinie radości“

Trasa Rudé armády

Jsem toulavý Gryf, napůl polský orel, napůl český lev. Jsem toulavý Gryf, napůl polský orel, napůl český lev. Jsem toulavý Gryf, napůl polský orel, napůl český lev. Jsem toulavý Gryf, napůl polský orel, napůl český lev. Jsem toulavý Gryf, napůl polský orel, napůl český lev. Jsem toulavý Gryf, napůl polský orel, napůl český lev.

Tragiczny XX wiek – nieznane zabytki w Bruntálu

Buciory czerwonoarmisty

ul. Ruská, 792 01, Bruntál, Kraj Morawsko-Śląski

Miasto Bruntál znajduję się w idyllicznej krainie Niskiego Jesioniku. Jego niemiecka nazwa Freudenthal oznacza w dosłownym przekładzie „dolina radości“. W Bruntálu oprócz historycznego rynku i wspaniałego barokowego pałacu znajdziemy mniej znanych świadków okresów, kiedy miasta nie można było nazwać doliną radości.

Kontekst historyczny

Już od końca XVIII wieku Bruntál uważano za centrum rozwijającego się przemysłu tekstylnego. Przedsiębiorca Gustav Marburg założył tu fabrykę produkującą lniane materiały, która przyniosła owocne zyski. Fabryka ta jako pierwsza wyprodukowała europejski dżins kilka lat po amerykańskim sprzedawcy Levisie Strauss. Dalszym przedsiębiorcą, który osiągnął sukces, był Emerich Machold, zatrudniał on w swoim przedsiębiorstwie tekstylnym na początku XX wieku aż dwa tysiące robotników. Bruntál był wtedy niemal w całości niemieckojęzycznym miastem.

Fabryka została odebrana żydowskiej rodzinie Marburgów w roku 1938, wraz z wkroczeniem nazistów i przyłączeniem terytorium Sudetów do Trzeciej Rzeszy. Liczna społeczność żydowska została zdziesiątkowana podczas drugiej wojny światowej. Za cud można uznać to, że na miejscu żydowskiego cmentarza zachował się chociaż jeden nagrobek – należący do rodziny Marburgów. Oprócz nagrobka o istnieniu żydowskiego cmentarza przypomina tylko kamienna stela nagrobna.

Tymczasem w obszarze fabryki rodziny Macholdów, która znajdowała się naprzeciw dworca kolejowego (dziś ulica Vrchlického), został założony oddział obozu koncentracyjnego Auschwitz II-Birkenau, gdzie przewieziono około trzysta czeskich i węgierskich żydówek, które zostały zmuszone do pracy niewolniczej. Po wyzwoleniu na tym samym miejscu został utworzony obóz deportacyjny dla obywateli niemieckich. Według opowieści świadków czescy strażnicy zachowywali się niezwykle brutalnie wobec Niemców, którzy przebywali w obozie.

Nawet miejscowi często nie zdają sobie sprawy z tego, że ich miasto kolejno „gościło“ oddział obozu koncentracyjnego, zbiorowy obóz dla wysiedlonych Niemców, obiekt z tajną produkcją wojskową oraz ogromny garnizon sowiecki.

Honza

Także walki Armii Czerwonej, które miały przynieść wyzwolenie, nie obeszły się bez ogromnych strat poległych w mieście i okolicach. Ich bohaterstwo przypomina nie tylko pomnik „Zostaniemy wierni“ przy ulicy Ruskiej, ale także cały dział na terenie pobliskiego cmentarza. W grupowym grobie pogrzebano 781 poległych żołnierzy, w oddzielnych grobach pochowano 22 oficerów i szeregowych.

Po wojnie byłą fabrykę Marburgów w Alei Pracy zajęło czechosłowackie wojsko, które w ściśle strzeżonym obiekcie podobno prowadziło tajną produkcję broni.

W roku 1968 do Bruntálu drugi raz wkroczyła Armia Czerwona. Tym razem duży garnizon zajął całą północną część miasta w okolicach ulicy Rýmřovskiej. Z ekologicznym i ekonomicznym ciężarem tamtych lat miasto Bruntál zmaga się do dzisiaj, na rozległym obszarze obiektów powojskowych stopniowo powstają strefy przedsiębiorczości.

Współczesność

Przy ulicy Ruskiej znajdziemy pomnik wyzwolenia (przedstawia czeskiego partyzanta i sowieckiego żołnierza podających sobie ręce), zaraz za nim znajduje się cmentarz z miejscem honorowego pochówku żołnierzy Armii Czerwonej. Swój nagrobek na tym cmentarzu ma także rodzina Macholdów, jego autorem jest znany rzeźbiarz Joseph Obeth. Niedaleko znajdują się także i inne nagrobki dzieła Obetha, np. należące do rodziny zasłużonego bruntalskiego burmistrza W. F. Olbricha albo członków Zakonu Krzyżackiego.

Pozostałości cmentarza żydowskiego można zobaczyć przy ulicy Polní w północnej części miasta, niedaleko drogi wylotowej na Krnov.

49.988802 17.461791

Multimedia

Multimedia

Kolejne miejsca na trasie