Dobra
trasa
Wpadnij z nami
do sąsiadów
Odkryj filigranowy klejnot pośród krętych uliczek!
Odkryj filigranowy klejnot pośród krętych uliczek!
Na Hradě, 779 00 Olomouc, Kraj Ołomuniecki
W miejscu dawnego więzienia miejskiego i sali tortur dziś stoi przepiękna kaplica pod wezwaniem Sarkandra. Neobarokowy budynek autorstwa praskiego architekta Eduarda Sochora z lat 1909-1910 urzeka wewnętrznymi i zewnętrznymi zdobieniami, nad którymi pracował również ważny morawski artysta secesyjny Jano Köhler. Fontanna przed kaplicą stanowi przypomnienie nie tylko o świętym i jego atrybutach, ale także o wizycie papieża Jana Pawła II w Ołomuńcu.
Opis historyczny
Na autentycznym kole, zachowanym do dziś w podziemiach kaplicy, był torturowany pochodzący z pobliskiego Skoczowa na Śląsku katolicki ksiądz Jan Sarkander, który dostał się w ręce protestanckich stanów w okresie czeskiego powstania stanowego. Oskarżono go o zdradę, a przyznanie się do winy wymuszano na nim trzykrotnymi torturami, wskutek których zmarł 17 marca 1620. Już wkrótce po śmierci zaczął być otaczany kultem jako „morawski Jan Nepomucen“, ponieważ tak jak on łączy się z zachowaniem tajemnicy spowiedzi. Kaplicę w miejscu sali tortur wybudowano w 1672 roku. Jan Sarkander został ogłoszony błogosławionym w 1859 roku, a kanonizowany dopiero w roku 1995. Z tej okazji Ołomuniec i Skoczów odwiedził papież Jan Paweł II.
Woda ze studni podobno ma cudowne, lecznicze działanie. Na pewno wygładza skórę, przekonajcie się sami! Ania
Współczesność
Kaplica św. Jana Sarkandra urzeka wyrafinowaną bryłą, ulokowaną na wąskiej, trójkątnej parceli. Na fasadzie na wysokości kopuły znajduje się kilka rzeźb, między którymi znajdziemy na przykład św. Jadwigę, patronkę Śląska, czy świętą Paulinę, patronkę Ołomuńca. Podziemia kaplicy (w sezonie otwarte dla zwiedzających) skrywają nie tylko studnię i drewniany kół, ale także pierwotne epitafium świętego, na którym można zobaczyć relief z wyobrażeniem mąk Sarkandra: był rozciągany na kole i jednocześnie przypalano mu żebra smolnymi pochodniami. Przygotowanie epitafium zlecił brat świętego, kanonik Mikołaj Sarkander.
49.594583 17.254363