Dobra
trasa
Wpadnij z nami
do sąsiadów
Oto najlepiej zachowane średniowieczne mury obronne w Polsce.
Oto najlepiej zachowane średniowieczne mury obronne w Polsce.
Paczków to ponad 7-tysięczne miasto w województwie opolskim, powiecie nyskim. Leży przy drodze krajowej numer 46, na trasie Nysa-Kłodzko. To piękne, niewielkie miasteczko z niemal 800-letnią historią, w którym oprócz świetnie zachowanych murów obronnych znajdują się również inne, warte odwiedzenia miejsca.
Renesansowy ratusz, gotycko-renesansowy kościół pw. św. Jana Ewangelisty, kamienice przy Rynku czy też Muzeum Gazownictwa zapewnią odwiedzającym niezapomniane wspomnienia. W przerwie odzwiedzania głodni przybysze mogą posilić się w kilku dobrych restauracjach, jak np. „Przystań u Grubego na coś dobrego” i „Tawerna”.
Średniowieczne mury obronne Paczkowa to unikatowa atrakcja nie tylko na miarę tego miasta, ale i całej Polski, to dzięki nim Paczków zyskał miano polskiego Carcassonne. Ze względu na graniczne położenie i obronny charakter Paczków został ufortyfikowany zaraz po swojej lokacji w 1300 roku – przypuszczalnie umocnieniami drewniano-ziemnymi. Postawienie murów miejskich najprawdopodobniej sprowokowane zostało wydarzeniami z 1318 roku, kiedy do Paczkowa wkroczył zbrojny oddział Jana Wustehube z Chałupek. Zbójnicy wdarli się nawet do kościoła, mordując, w czasie odbywającego się właśnie nabożeństwa, kilka osób. Około 1350 roku biskup Przecław z Pogorzeli otoczył miasto pierścieniem pierwszych murów kamiennych. Ten wewnętrzny mur zbudowany był z kamienia polnego i miał 30 okrągłych, łupinowych baszt. W odległości 7-8 metrów dalej wzniesiono mur zewnętrzny, zbudowany z kamienia oraz cegły. W murach znajdowały się trzy bramy: Dolna – Wrocławska, Górna – Kłodzka i Łaziebna – Ząbkowicka. Czwartą bramę miasta nazywaną Nyską, założono dopiero w czasach renesansu. Dodatkowo, obok kościoła parafialnego, wykuto tzw. Furtę Zmarłych, prowadzącą do położonego w pobliżu cmentarza.
Niezwykłym zabytkiem nie spotykanym powszechnie w Polsce jest osiemnastowieczny Dom Kata. Legenda głosi, że w Paczkowie kat tylko mieszkał, w obawie o lincz wyroki wykonywał w innych miejscach. Dom został odnowiony w latach 2009-2010, obecnie znajduje się tam Biuro Informacji Turystycznej a także miejska izba pamięci. Pracownicy Biura bardzo chętnie przybliżą gościom historię tego mrocznego, aczkolwiek bardzo ciekawego miejsca.
W 1429 roku mury i baszty z uwagi na zły stan techniczny częściowo zburzono. Zostały one odbudowane na początku XVI wieku, to właśnie wtedy kurtynę murów ozdobiono fryzem arkadkowym. W tym samym czasie za fosą, w odległości ok. 10 m dostawiono drugi, zewnętrzny mur o wysokości 4 m. Ta dodatkowa fortyfikacja wyposażona była w liczne stanowiska artyleryjskie, ale nie stanowiła pełnego pierścienia, biegła najprawdopodobniej po północnej stronie, od wieży Kłodzkiej do baszty łupinowej znajdującej się między Wieżą Wrocławską a basztą Nyską.
W 1846 roku zburzono pozostałości muru zewnętrznego, a rok później rozebrano budynki i mosty bramne oraz zasypano fosę miejską, tworząc na jej miejscu planty miejskie. Dla poprawy komunikacji w drugiej połowie XIX wieku przebito cztery nowe przejścia w murze: w 1870 roku u wylotu ulic Słowackiego, Piastowskiej i Emili Plater, a w 1873 roku także ulicy Kołłątaja. Do dzisiaj ocalało 19 z 24 baszt. Obecnie mury zachowane są w bardzo dobrym stanie i są dumą nie tylko mieszkańców gminy, ale także całego kraju.
50.462879 17.009540